niedziela, 23 kwietnia 2023

Jestem singlem i mnie to boli

 Cześć whananki!

Na sam początek - chcę się z siebie zaśmiać:

Bo mnie cieszą takie głupiutkie rzeczy jak to, że dodali nowe emotki a wśród nich - różowe serce

Tak, emotka o którą wszyscy prosili :,)

I mimo, że to trochę głupie tak się cieszyć z kilku pikseli na ekranie, to ja akurat to w sobie lubię

Że umiem się cieszyć z małych rzeczy :D

Ale dobra, bo odjechaliśmy od tematu totalnie! xD


A więc..

Zapewne przeczytaliście już tytuł, i wiecie, że brzmi on "jestem singlem i mnie to boli" no i tak! Jestem singlem i mnie to boli, co mogę więcej powiedzieć 

Zacznijmy od mojego fantastycznego życia miłosnego, które jest tak rozwinięte jak noworodek w pierwszym dniu ciąży 

Czyli wcale

Miałem jedną, jedyną osobę z którą byłem uwaga…


Werble poproszę 🥁


JEDEN DZIEŃ! Tak, i to nie było w przedszkolu co najgorsze! :,)))

Ogólnie uważam, że to się nie liczy. To było głupie. Ulegliśmy grupie która nas shipowała. No słabo słabo.. W ogóle ani razu nawet się nie przytuliliśmy, w ogóle nie pocałowaliśmy, nawet za rękę się nie dotknęliśmy.

Ale dobrze, może wyjdźmy z tej katastrofy lotniczej i wróćmy na początek naszej podróży.

Jak to jest, że wszyscy wokół kogoś mają?

Może nie wszyscy, bo nie powinno się uogólniać 

Ale zawsze zastanawiam się, czy podsiadanie drugiej połówki wygląda tak, jak to sobie wyobrażam, czy może w mojej głowie miłość jest już wyidealizowana?

Może przedstawię obraz w mojej głowie.

[ perspektywa licealna ]

Jesteśmy razem. Chodzimy na spacery, wspólnie się uczymy. Chodzimy do kawiarni i gadamy o jakichś ciekawych rzeczach. Chodzi mi tu o tematy takie jak początek świata, Bóg, albo może o jakichś starożytnych lub współczesnych zwierzętach. Przytulamy się, często - i oboje to lubimy. Razem przygotowujemy obiady, albo na zmianę i wspólnie sprzątamy nasze mieszkanie, którego (nwm jak z tą inflacją ale Ok XDDDD) się dorobiliśmy. Mamy dwa kotki, jednego rudego i drugiego kotka, czarnego.

No… przyznam szczerze, że jak to przeczytałem teraz drugi raz to trochę to jest niemożliwe, ale może znajdę kiedyś taką osobę?

Tak czy siak, czasem mam taką myśl, że chciałbym mieć kogoś obok i móc się nim opiekować, ale też być zaopiekowanym 

Dobra trochę się tu serowo zrobiło (kalka z angielskiego)

Tu chyba skończę 

Jak macie kogoś to dajcie znać jak to wygląda

Trzymajcie się  🍌🐋

-waxx

(Jak coś to piszę w formie męskiej ale nie macie nigdy pewności jaką mam płeć, HA! Tego wam nie zdradzę. Może pisze poprawnie? I teraz was wkręcam? A może jestem dziewczyną?)


Nie umiem się uczyć

 Tak to już drugi śmieć w tym pudełku! Wow. I to tego samego dnia, haha!!! Pewnie nie odezwę się kolejne 3, ale nie ważne….

O co chodzi?

Nie umiem się uczyć.

Takie zdanko na dzisiaj… Ale właściwie o co w tym chodzi? Czy trzeba umieć się uczyć?

Może trzeba, może nie trzeba, ale w moim przypadku ciagle szukam w ogóle sposobu.

Próbowałem robić notatki, próbowałem czytać i podkreślać podręcznik, i to niby działa..                  ALE JA TOTALNIE NIE UMIEM SIĘ SKUPIĆ XD Wiecznie się rozpraszam! Mama kiedyś zażartowała, że mam adhd :,) Jestem skłonny w to uwierzyć, lmao

Ogólnie to przyznam szczerze, że jak temat mnie zaciekawi, to lubię się uczyć! I wiem, teraz powiecie - hehe kujon (nie, nie powiecie bo nikt tego nie czyta XD) ale ostatnio dotarło do mnie (uwaga bigbrain moment) że jest k u j o n, i p r y m u s (czy jakoś tak…)

Według tego co czytałem (a mogły to być bzdury XSDD) to *kujon* to osoba która wkuwa i tak naprawdę nie myśli o tym czego się uczy. Jest jak robot, tylko byleby zapamiętać. Zapisuje wszystko na lekcji, ma odrobione zadania do przodu. *Prymus* to osoba aktywna, pomocna, która ma dobre oceny ale też NAPRAWDĘ ogarnia o co chodzi. Także według tego co czytałem kujon zagarnia wiedzę dla siebie i nikt go nie lubi, a prymus chce pomóc i jest lubiany.

Ciekawe czy to jest autentycznie prawda XDDD

[ randomowa myśl: czy tylko ja już żygam piosenką miley cyrus - flowers? Akurat siostra puszcza i serio mam jej dość :,D ]

Skoro już mówię o tym, że nie wiem czy to prawda - jakie to śmieszne, że teraz nie możemy wierzyć w to, co jest w necie, a teoretycznie miał nam pomóc zdobywać wiedzę. Jeszcze trochę i kupię kolekcję encyklopedii :,DD

Dobra, to by było chyba na tyle 

Miłego dzionka, pamiętajcie, że trawa jest super i niektórzy powinni jej dotknąć 

- waxx


WHERE ŻYCIE - Czyli blog o wszystkim i niczym (zwłaszcza niczym)

[ na sam początek chcę zaznaczyć, że wygląd bloga może się często zmieniać, bo mam problem w postaci ciągłego zmieniania np. Tapety telefonu, zdjęcia profilowego itd… ]

A więc… dzień dobry whananki! Tak, tak będę mówić. Wiem, świetna nazwa :,))

Ten blog to będzie takie pudełko, do którego będę wrzucać jakieś śmieci z różną częstotliwością. Nigdy nie wiecie co trafi, a co wyląduje obok :,D (iście cudowna metafora….)

Może się przedstawię *ekchem ekchem*

• Mówcie mi waxx (anonimowość 💪), mam więcej niż 13 lat, ale mniej niż 20. Tak żebyście mniej więcej wiedzieli, z kim macie do czynienia xD

No dobrze, coś jeszcze…

• Mieszkam w Polsce (WOW NIEMOŻLIWE)

• Lubię czytać (wojowników/creepypasty)

• Moje ulubione gatunki muzyczne to lo-fi, phonk i hyperpop. Ogólnie one bardzo oddają moją osobowość mam wrażenie - kocham spokój ale jednocześnie uwielbiam coś na kształt glitchcore/dreamcore(?) - ogólnie hyperpop jest spoko, tylko trochę wkurwia mnie tekst niektórych piosenek, ale dobra tam. 

• Jeżdżę konno (jeśli ktoś jakimś cudem znajdzie ten post, i powie, że jestem koniarzem/koniarą to zayebie)

• Lubię pisać książki, ale nigdy ich nie kończę

• Czy tylko ja tak mam, że czasem zupełnie odjeżdżam od rzeczywistości i nie myślę o niczym konkretnym?

• Mam dwa superaśne, najsłodsze koteczki >:)

Macie tu zdjęcie, a co:


Ogólnie w tym wpisie to chyba tyle, jak coś mi się przypomni to dam znać :D

- waxx


Jestem singlem i mnie to boli

 Cześć whananki! Na sam początek - chcę się z siebie zaśmiać: Bo mnie cieszą takie głupiutkie rzeczy jak to, że dodali nowe emotki a wśród n...